sobota, 17 października 2015

NHL: POCIĘTE "SKRZYDŁA"

Wczoraj pisałem o nadchodzących spotkaniach drużyn, które w tym sezonie nie przegrały czyli Detroit i Minnesota z drużynami, które w tym sezonie jeszcze nie wygrały, czyli Carolina i LA Kings. I chyba tym wpisem rzuciłem klątwę, bo wyniki były odwrotne niż się spodziewano. O ile Minnesota przegrała dopiero po dogrywce z "królami" 1:2, o tyle "huraganom" wystarczyła godzina żeby podciąć "skrzydła" hokeistom z Detroit. Goście z mocą właśnie huraganu zaczęli mecz golem w 55 sekundzie meczu. Później okazało się, że był to jedynie podmuch wiatru, bo jeśli chodzi o gole to było na tyle w pierwszej tercji. W drugiej części dopiero pokazali moc i już po sześciu minutach prowadzili 3:0. Gospodarze otrząsnęli się i w minute zdobyli dwa gole i na pięć minut przed końcem tercji mięli kontakt z rywalem. Trzecia część to znów niszczycielski pokaz. Dwa gole w 6 minucie i 25 sekundzie oraz w 13 minucie i 6 sekundzie dawało gościom pewne prowadzenie 5:2. Detroit stać było jeszcze tylko na jedno trafienie w 13 minucie i 52 sekundzie i pierwsza porażka stała sie faktem.
W obecnym sezonie wciąż z kolan nie potrafią podnieść się hokeiści Columbus. Dzisiejszej nocy przegrali z Toronto 3:6 i była to ich piąta porażka. 
Jutro dwanaście spotkań. Dziesięć w nocy, a dwa wieczorem polskiego czasu. 
Niedzielę rezerwuję sobie na podsumowanie tygodnia pod względem statystyk, więc jutro oprócz codziennego podsumowania będzie jeszcze odrębny wpis. Serdecznie zapraszam!

Komplet wyników:
Columbus - Toronto 3:6; NJ Devils - San Jose 1:2 (po kar.); Detroit - Carolina 3:5; Winnipeg - Calgary 3:1; Anaheim - Colorado 0:3; Vancouver - St. Louis 3:4; LA Kings - Minnesota 2:1 (dogr)        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy