środa, 26 sierpnia 2015

Sprawdzony system a piłka nożna

Witajcie!
Po dwóch i pół roku wracam, ponieważ dostałem ostatnio kilka maili dotyczących mojego wpisu dotyczącego systemu bukmacherskiego. Pytania dotyczyły głównie kwestii czy system który dostosowałem do rozgrywek NHL sprawdza się również w innych dyscyplinach albo w innych rozgrywkach hokeja.
System ten można śmiało wykorzystać w piłce nożnej tylko trzeba to zrobić z głową. Można owszem wybrać pierwszą z brzegu drużynę i obstawiać co tydzień na remis. W końcu i Chelsea czy Barcelona zremisuje, ale oczekiwanie może być długie i zniechęcające. Wybierając drużynę najlepiej sprawdzić w jakiej lidze najczęściej padają remisy. Z moich obserwacji wynika że najwięcej jest ich w drugiej lidze francuskiej, drugiej holenderskiej, i drugiej portugalskiej. Dwa lata temu obstawiałem drużynę z zaplecza francuskiej ekstraklasy Dijon. Sezon wcześniej ta drużyna zremisowała 17 z 36 meczów. Niemal w co drugim meczu padał remis. Generalnie można pobawić się w remisy w piłce nożnej, ale pamiętajcie, że meczów jest tam dużo mniej i są dużo rzadziej. Zyski ( jeżeli są) bywają niezauważalne. No bo popatrzcie. W NHL drużyny rozgrywają 82 mecze w sezonie zasadniczym. Drużyna rozgrywa od dwóch do nawet pięciu meczów w przeciągu tygodnia. Stawka na remis wacha się od 3.6 do nawet 4.2. W piłce nożnej meczów jest od 30 do 42. Drużyna rozgrywa mecz raz w tygodniu czasami zdarzą się dwa. A stawki? Grając na Dijon stawki wachały się od 2.9 do 3.2. Więc sami rozumiecie. Fakt, że i na takie granie jest sposób żeby stało się ciekawie. Dwa lata temu przed sezonem wymyśliłem  sobie że zagram na trzy drużyny, ale nie od razu. Wybrałem Dijon i obserwowałem sobie ligę. Kiedy drugi raz trafiłem remis dobrałem sobie Tours. I tak samo. Grałem na dwie drużyny i obserwowałem ligę. Kiedy drugi raz trafiłem remis Tours dobrałem trzeci zespół - Niort.
Taka taktyka sprawdza się, ale wciąż pozostaje jeden minus. Czas.
Pytaliście w mailach czy na inną ligę hokeja to działa czy tylko NHL. Odpowiem dyplomatyczne. Próbowałem w KHL ale o tym w następnym wpisie...

Pozdrawiam

Obserwatorzy