niedziela, 11 października 2015

NHL: "PANTERY" GŁODNE SEZONU!!!

Trzynaście spotkań ostatniej nocy obfitowało w gole. Padło ich aż 76 co daje 5,85 gola na mecz. "Najsłabiej" było w Nashville i San Jose. "Predatorzy" delikatnie upomnieli "nafciarzy" z Edmonton 2:0, Natomiast "rekiny" jedynie raniły "kaczory" takim samym rezultatem. Ostro natomiast było w Toronto w meczu z "senatorami" z Ottawy. Po bezbramkowej pierwszej tercji nic nie zapowiadało gradu goli w pozostałej części meczu. W regulaminowym czasie gry padł remis 4:4 i do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były aż... rzuty karne. Te lepiej strzelali goście wygrywając 2:1 a cały mecz 5:4. Dogrywka wystarczyła natomiast w Vancouver. Po godzinie gry z Calgary na tablicy widniał wynik 2:2. Goście potrzebowali 3 minut i 3 sekund, żeby pokazać gospodarzom, kto tego dnia rządzi na lodowisku. Udanie sezon zaczęli hokeiści z Florydy. Przydomek zobowiązuje i to pokazali już w pierwszej tercji, kiedy dosłownie jak pantery rzucili się do gardeł "lotników" z Philadelphii wygrywając pierwszą część gry 4:0, W drugiej tercji trochę spasowały i mimo iż prowadzili 5:0 po zaledwie 33 sekundach, to ta część skończyła się remisem, po tym jak goście wykorzystali szansę grając w przewadze. Trzecia tercja i znów wygłodniałe "pantery" strzelają szybko, bo już w 41 sekundzie. Siedem minut później wykorzystują grę w przewadze i finalnie "dobijają" przyjezdnych efektownym zwycięstwem 7:1. Na koniec warto jeszcze zaznaczyć, że pierwsze w tym sezonie zwycięstwo wywalczyli mistrzowie z Chicago, pokonując u siebie NY Islanders 4:1.
W 30 meczach padły już 162 gole. Imponująca średnia utrzymuje się na wysokim poziomie 5,4 bramki na mecz. W meczach już coraz rzadziej, ale w dalszym ciągu częściej z tarczą schodzą goście. Wygrywają 53,3% meczów.

Na koniec, wiadomo, tradycyjnie komplet wyników:
Boston - Montreal 2:4; Carolina - Detroit 3:4; Florida - Philadelphia 7:1; Nashville - Edmonton 2:0; NY Rangers - Columbus 5:2; Toronto - Ottawa 4:5 (kar.); Washington - NJ Devils 5:3; Minnesota - St. Louis 3:2; Chicago - NY Islanders 4:1; Colorado - Dallas 6:3; Arizona - Pittsburgh 2:1; Vancouver - Calgary 2:3 (dogr.) San Jose - Anaheim 2:0

P.S.
W jedynym, wczorajszego wieczoru, meczu Buffalo przegrało na własnym lodowisku z Tampa Bay 1:4       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy