Sprawdzony system bukmacherski - "Drużyna"

    Czy wygrywanie u bukmachera to kwestia szczęścia? Czy może wiele godzin spędzonych nad statystykami? Okazuje się, że ani jedno ani drugie. Co prawda o ile szczęście jest w pewnym sensie wykładnikiem późniejszego sukcesu, o tyle statystyki mogą być sugestią, ale nie drogowskazem. Jak mawiał klasyk rozróżniamy trzy rodzaje kłamstwa: kłamstwo, kłamstwo wielutne i statystyka. Więc jak to jest z zakładami bukmacherskimi? Można na tym zarobić? Można. Wystarczy wypróbować sprawdzone systemy.

Ten post piszę w oparciu o inspirację z książki pt: "Systemy bukmacherskie" Marcina Opalińskiego i własne doświadczenia.

     W ubiegłym roku zaraz po lekturze w/w książki Opalińskiego sam opracowałem i przetestowałem system dostosowany typowo do meczów NHL. Dlaczego akurat hokej? Z moich obserwacji wynika, że właśnie w amerykańskiej lidze hokeja bardzo często mecze kończą się remisami. To na nich właśnie się skupiłem opracowując system.
     Na początku stworzyłem tabelkę. W pierwszej kolumnie wypisałem wszystkie trzydzieści drużyn ligi NHL. W kolejnych notowałem rezultaty meczy: "+" to zwycięstwo, "-" porażka, "o" to remis. Przykład:
 

Anaheim /  -  +  +  -  O  O  -  + +  O

Boston   /   +  +  + O O   -  +  + -  O

 Po kilku kolejkach wybieram drużynę która najczęściej remisuje. Jak? W tym sezonie wyglądało to tak: Ze wszystkich drużyn wybrałem pięć najbardziej rokujących:

Nashville - rozegranych meczów - 8 / remisów - 5 / procentowo -  63%
Chicago - rozegranych meczów - 9 / remisów  - 5 / procentowo -  55%
Edmonton - rozegranych meczów - 7 / remisów - 4 / procentowo - 57%
Vancouver - rozegranych meczów - 8 / remisów - 4 / procentowo - 50%
New Jersey - rozegranych meczów - 8/ remisów - 4 / procentowo - 50%

      Wybór mój padł na Predatorów z Nashville. Nie pożałowałem. W tym momencie zremisowali 9 razy w 17 meczach.
      W kolejnych po postach będę zdradzał powoli pozostałe tajniki systemu który pozwala wygrać. Czekam również na wasze reakcje: pytania i sugestie. Powodzenia!